Znaczenie Umowy o wolnym handlu UE – MERCOSUR dla rolnictwa
Znaczenie Umowy o wolnym handlu UE – MERCOSUR dla rolnictwa.
Ostatnio tematem nr jeden w dyskusjach, szczególnie wśród rolników, jest Umowy o wolnym handlu między Unią Europejską a państwami ugrupowania MERCOSUR.
Prace nad wcześniej wspomnianą Umową trwają od 20 lat. Większość uzgodnień, szczególnie dotyczących handlu została już zakończona porozumieniem politycznym w czerwcu 2019r. Obecnie prowadzone rozmowy dotyczą zagadnień związanych z zrównoważonym rozwojem.
Najpierw wyjaśnijmy co to jest za twór MERCOSUR?
MERCOSUR – w języku hiszpańskim Mercado Común del Sur – Wspólny Rynek Południa, czasem nazywany jest także Mercosul, w języku portugalskim „Mercado Comum do Sul”. Jest to międzynarodowa organizacja gospodarcza powołana w roku 1991 traktatem z Asunción w Paragwaju. W jej skład wchodzą kraje Ameryki Południowej jako członkowie: pełni, stowarzyszeni lub obserwatorzy.
Pełni członkowie:
Wenezuela (od 2012[3], zawieszony od 2016)
Państwa stowarzyszone (korzystają ze strefy wolnego handlu, bez udziału w unii celnej):
Chile, od 1996
Peru, od 2003
Ekwador, od 2004
Kolumbia, od 2004
Surinam, od 2013
Obserwatorzy:
Zgodnie z protokołem z Ouro Preto z roku 1994, Mercosur stał się podmiotem prawa międzynarodowego. Obecnie jest on najsilniejszą organizacją gospodarczą w Ameryce Łacińskiej. Kraje członkowskie tworzą wspólny rynek i są powiązane unią celną.
Obywatele państw członkowskich posiadają jednocześnie obywatelstwo wspólnotowe Mercosuru. Mają prawo do przemieszczania się po krajach wspólnoty bez paszportu, osiedlania się w nich, podejmowania pracy i do opieki zdrowotnej.
Trwają rozmowy w sprawie przyjęcia wspólnej waluty przez Argentynę i Brazylię. Prawda, że brzmi znajomo? MERCOSUR to UE Ameryki Łacińskiej.
Negocjowana Umowa o wolnym handlu pomiędzy UE-Mercosur przyniesie korzyści dla UE jako całości. Porozumienie otwiera drogę do powstania strefy preferencyjnego handlu obejmującego ponad 780 mln konsumentów. Tworzy silniejsze podstawy współpracy gospodarczej i politycznej UE nie tylko z Mercosurem, ale i innymi partnerami w Ameryce Łacińskiej. Unii może pomóc konkurować z Chinami, które konsekwentnie zwiększają w tym regionie swoje zaangażowanie gospodarcze (dla Mercosuru są głównym partnerem handlowym). Wzmacnia też status UE jako głównego promotora wolnego handlu. Dla Mercosuru umowa to ważny impuls dla rozwoju i modernizacji krajowych rynków oraz ożywienia integracji gospodarczej i przyspieszenia własnych reform. Osiągnięte porozumienie może zwiększyć jego atrakcyjność w negocjacjach z innymi partnerami gospodarczymi.[1] Mercosur ma w ciągu 10 lub 15 lat znieść ograniczenia handlu częściami motoryzacyjnymi i samochodami, przyniesie UE również znaczne korzyści w obszarze sektora przemysłowego, transportu morskiego oraz niektórych usług a także niektórych segmentów produkcji rolno-spożywczej. W szczególności produktów rolnych przetworzonych, sektora mleczarskiego oraz produktów objętych w UE ochroną oznaczeń geograficznych. Strony zobowiązały się do wdrażania porozumienia paryskiego w sprawie zapobiegania zmianom klimatu i przestrzegania zasad zrównoważonego rozwoju. Umowa może pozytywnie wpłynąć również na eksport Polski. Porozumienie UE–Mercosur poszerzy polskim firmom możliwości zaangażowania w regionie, zwłaszcza na rynkach Argentyny i Brazylii. Będą jednak musiały sprostać konkurencji największych państw UE, które są już silnie obecne w Mercosurze (zwłaszcza Hiszpanii, Francji i Niemiec).[2]
Niestety „kosztem większości segmentów produkcji rolno – spożywczej, a szczególnie w obszarze branży mięsnej (drobiu i wołowiny) oraz cukru, etanolu i innych. Produkty z krajów Mercosur w większości nie spełniają standardów UE, w tym także wymogów zrównoważonego rozwoju, co było ważnym postulatem zgłaszanym przez Polskę na forum Unii Europejskiej. Przyjęcie umowy w obecnym kształcie, doprowadzi do wyparcia z unijnego rynku polskich i europejskich producentów na rzecz dostawców z państw członkowskich MERCOSUR”[3].
Obawy budzi zachowanie standardów bezpieczeństwa importowanych produktów spożywczych z krajów Mercosur, pomimo zapewnień Komisji Europejskiej. Pamiętajmy, że żywność pochodząca z krajów Unii, wprowadzana do obrotu na rynek wewnętrzny, podlega rygorystycznym przepisom. Podpisanie umowy UE-Mercosur stanowi zagrożenie dla rolnictwa w UE, a zwłaszcza w Polsce i Francji, które są jednymi z największych producentów i eksporterów żywności. Ministr rolnictwa, suwerenności żywnościowej i leśnictwa Francji Annie Genevard wskazała, że rolnicy z Ameryki Południowej stosują wiele substancji zabronionych w Unii, godzących w zasady uczciwej konkurencji i zrównoważonego rozwoju.[4]
Umowa UE-Mercosur zawierająca około czterdziestu rozdziałów i aneksów ma mieć charakter kompleksowy i obejmować zobowiązania w takich obszarach, jak m.in.:
- liberalizacja (całkowita lub częściowa) ceł w handlu wzajemnym towarami;
- współpraca w sprawach weterynaryjnych i fitosanitarnych;
- ochrona oznaczeń geograficznych;
- liberalizacja handlu usługami;
- liberalizacja dostępu do rynku zamówień publicznych.
Ważnym, a jednocześnie kontrowersyjnym elementem umowy są kwestie związane z ochroną środowiska i warunkami pracy.
Na ten moment nie została przedstawiona do akceptacji państw członkowskich UE całościowa i ostateczna propozycja Umowy.
W toku negocjacji Polska zgłaszała na forum UE postulaty dotyczące ochrony wyjątkowo wrażliwego sektora rolnego, szczególnie po niedawnym niekontrolowanym napływie produktów rolnych z Ukrainy. „Oceniając dotychczasowe wyniki rozmów, MRiRW stwierdza, że nasze postulaty zostały uwzględnione jedynie częściowo. Dlatego też przyjęcie umowy w obecnie projektowanym kształcie może stworzyć zagrożenie wypierania polskich produktów rolnych z rynków innych krajów UE przez produkty importowane z krajów Mercosur (zwłaszcza w sektorze mięsa drobiowego).
Projekt zawiera co prawda zapisy umożliwiające stronom w pierwszych latach funkcjonowania umowy czasowe wycofanie preferencji w dostępie do rynku w razie nadmiernego importu powodującego szkody rynkowe, jednak nie są one dostosowane do specyficznych warunków sektora rolnego. Uruchomienie tego mechanizmu na poziomie UE może być w praktyce trudne”[5].
Realizując strategię zrównoważonego rozwoju Unii Europejskiej, Komisja Europejska zaproponowała bardziej ambitne cele środowiskowo-klimatyczne do realizacji w ramach wspólnej polityki rolnej UE.
Państwa członkowskie UE generalnie popierają ten kierunek rozwoju, który uwzględnia działania związane z klimatem oraz środowiskiem i poprawą bioróżnorodności.
Oceniając dotychczasowe wyniki rozmów, MRiRW stwierdza, że nasze postulaty zostały uwzględnione jedynie częściowo. Nasze stanowisko w sprawie proponowanych preferencji taryfowych w dostępie do rynku UE mówi o konieczności podporządkowania producentów z obszaru Mercosur standardom UE w zakresie zrównoważonego rozwoju. Co wyrównałoby szanse (w domyśle ceny) producentów z obu obszarów. Jedynie w przypadku jaj Komisja uwarunkowała możliwość korzystania z importu z krajów Mercosur z zerowej stawki celnej. Ma on jednak zacząć obowiązywać po 4-letnim okresie przejściowym. Drugim warunkiem uzyskania zerowej stawki celnej jest przestrzeganie standardów w zakresie dobrostanu zwierząt.
Mechanizm wzajemnego otwarcia rynków ma polegać na realizacji szczegółowych harmonogramów redukcji lub zniesienia ceł w handlu wzajemnym, w tym produktami rolnymi. Dla towarów rolnych liberalizacja ceł ma być ograniczona do poziomu ustanowionych kontyngentów taryfowych[6] (TRQ)[7] o obniżonej lub zerowej stawce celnej, po przekroczeniu których będą obowiązywały stawki takie jak obecnie. Mechanizm taki wprowadzono ze względu na wyjątkową wrażliwość tej grupy produktów.
Po stronie UE niepełna liberalizacja ceł w imporcie z krajów Mercosur lub też ustanowienie TRQ bądź częściowa redukcja stawki celnej bez ograniczeń kwotowych ma dotyczyć następujących towarów i grup towarowych:
- mięsa wołowego świeżego, mrożonego, przetworzonego;
- mięsa wieprzowego świeżego, mrożonego, przetworzonego;
- mięsa drobiowego świeżego, mrożonego, przetworzonego;
- mięsa baraniego i koziego solonego lub suszonego,;
- mleka i śmietany, serów;
- żółtek jaj i albumin;
- miodu;
- czosnku;
- bananów;
- kukurydzy i sorgo oraz kukurydzy słodkiej;
- ryżu;
- skrobi kukurydzianej i z manioku;
- cukru trzcinowego do rafinacji;
- syropów cukrowych i niektórych produktów przetworzonych o wysokiej zawartości cukru;
- wina, rumu i etanolu;
- produktów spożywczych dla niemowląt.
Poniżej przykłady przewidzianych kontyngentów taryfowych w dostępie do rynku UE, jakie przedstawiło ministerstwo rolnictwa:
- Mięso drobiowe – dwa kontyngenty bezcłowe (jeden na mięso z kością i drugie na mięso bez kości) o łącznym wolumenie 30 tys. ton w pierwszym roku obowiązywania umowy stopniowo wzrastającym w kolejnych latach do łącznego poziomu 180 tys. ton w szóstym roku. W ciągu 6 lat wzrost 6 krotny w porównaniu do 1 roku obowiązywania Umowy.
- Mięso wołowe – dwa kontyngenty (jeden ma mięso świeże, drugi na mrożone) o obniżonym cle (7,5 proc.) o łącznym wolumenie 16,5 tys. ton w pierwszym roku, stopniowo wzrastającym w kolejnych latach do poziomu 99 tys. ton w szóstym roku. W ciągu 6 lat wzrost 6 krotny w porównaniu do 1 roku obowiązywania Umowy .
- Mleko w proszku – kontyngent taryfowy 1 tys. ton w pierwszym roku, stopniowo wzrastający w kolejnych latach do 10 tys. ton w jedenastym roku. Stawka wewnątrz kontyngentu ma podlegać stopniowo redukcji aż do zniesienia w 11 roku od wejścia w życie umowy. W ciągu 11 lat wzrost 10 krotny w porównaniu do 1 roku obowiązywania Umowy.
- Sery (bez mozzarelli) – kontyngent taryfowy 3 tys. ton w pierwszym roku, stopniowo wzrastający w kolejnych latach do 30 tys. ton w jedenastym roku. Stawka wewnątrz kontyngentu ma podlegać stopniowo redukcji aż do zniesienia w 11 roku od wejścia w życie umowy. W ciągu 11 lat wzrost 10 krotny w porównaniu do 1 roku obowiązywania Umowy.
- Sektorze cukru liberalizacja ceł w dostępie do rynku UE ma dotyczyć tylko cukru trzcinowego do rafinacji oraz ma polegać na ustanowieniu bezcłowego TRQ 10 tys. ton dla Paragwaju oraz na zniesieniu cła dla części (180 tys. ton) z obecnie już alokowanej w ramach WTO kwoty taryfowej dla Brazylii.
Szereg towarów podlega wyłączeniu z liberalizacji, m.in.:
- mięso baranie i kozie (oprócz solonego i suszonego objętego TRQ);
- maślanka, tłuszcz mleczny i serwatka;
- Mozzarella;
- pszenica durum i pszenica (z wyjątkiem siewnej);
- cukier (inny niż trzcinowy do rafinacji).
W imporcie z krajów Mercosur owoców i warzyw świeżych lub chłodzonych UE zachowa system cen wejścia w odniesieniu do większości objętych nim towarów (m.in. pomidory, ogórki, jabłka, gruszki, śliwki, wiśnie, morele, brzoskwinie i nektarynki, winogrona i sok winogronowy). System cen wejścia stosowany w unijnej taryfie celnej chroni przed importem po niskich cenach, gdyż przewiduje wzrost stawki celnej wraz ze spadkiem poniżej określonego progu ceny produktów importowanych.
Zgodnie z projektem umowy ceny wejścia mają zostać wyeliminowane w imporcie owoców cytrusowych z krajów Mercosur.
„Polska nie popiera szybkiego procedowania projektu umowy o wolnym handlu z Mercosurem. Ten projekt wciąż budzi wiele wątpliwości pod kątem negatywnego wpływu na środowisko naturalne, a także na sektor rynku rolnego UE”.[8]
„Przyjęcie umowy w obecnym kształcie, doprowadzi do wyparcia z unijnego rynku polskich i europejskich producentów na rzecz dostawców z państw członkowskich MERCOSUR[9] „– ocenia ministerstwo rolnictwa.
Opracowała: Joanna Giłka- Zaporska i Barbara Grobelska
Żródła: MRiRW, Business insider, Polski Instytut Spraw Międzynarodowych
[1] https://www.pism.pl/publikacje/Porozumienie_handlowe_miedzy_UE_i_Mercosurem
[2] https://www.pism.pl/publikacje/Porozumienie_handlowe_miedzy_UE_i_Mercosurem
[3] https://www.gov.pl/web/rolnictwo/umowa-ue-mercosur–stanowisko-resortu-rolnictwa
[4] https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/minister-rolnictwa-przeciwny-umowie-ue-mercosur/eted3ny
[5] https://www.gov.pl/web/rolnictwo/umowa-ue-mercosur–stanowisko-resortu-rolnictwa
[6] pozwalają na import ustalonej ilości produktu przy niższych stawkach cła importowego (cła w ramach kontyngentu) niż stawka cła normalnie stosowana do danego produktu
[7] TRQ oznacza Taryf Rate Quota . TRQ to mechanizm, który pozwala na import określonej ilości konkretnych produktów. Te konkretne pozycje są zgodne z konkretnym powiadomieniem celnym z nimi powiązanym. Kontyngenty taryfowe są stosowane w przypadku szerokiej gamy produktów, ale większość z nich dotyczy sektora rolniczego.
[8] MRiRW 13.10.2024
[9] MRiRW 08.11.2024