Kwiecień w ogrodzie

Kwiecień to jeden z najpiękniejszych i najbardziej barwnych miesięcy w ogrodzie. To bez wątpienia czas kiedy przyroda na dobre wraca do życia. Z każdym dniem kwitnie coraz więcej roślin, a ciepłe promienie słońca dodają energii i zarażają optymizmem.

Kwiecień to jednak nie tylko podziwianie budzącej się wiosny. Dla ogrodnika jest to również okres niezwykle intensywnych prac. Coraz dłuższe dni oznaczają więcej godzin spędzonych w ogrodzie. Po wiosennych porządkach przyszła pora na sadzenie, sianie, pielęgnację i regularne nawożenie.
Jeśli w marcu zaniechaliśmy prac w ogrodzie, to kwiecień jest miesiącem, w którym nie ma już wymówek.
Kwietniowa pogoda często zachęca do wypoczynku na świeżym powietrzu. Koniecznie sprawdzamy stan mebli ogrodowych, czyścimy je i w razie potrzeby naprawiamy.

„Kwiecień plecień bo przeplata trochę zimy trochę lata”  mówi przysłowie, które rzeczywiście często może się sprawdzić. Mimo, że pogoda jest już typowo wiosenna, a po zimie nie ma śladu, to kwietniowa aura potrafi jeszcze kaprysić i zaskoczyć lokalnymi przymrozkami. W związku z tym ogrodnicy muszą zachować czujność i uważnie śledzić długoterminowe prognozy pogody elastycznie na nie reagując.

Kompost
Jeśli jeszcze nie zaczęliśmy kompostować wiosną warto w zacienionym kącie ogrodu postawić termokompostownik lub rozpocząć kompostowanie na tradycyjnej pryzmie. Na kompost wyrzucamy odpady organiczne powstałe podczas prac w ogrodzie. Mogą to być tylko i wyłącznie zdrowe części roślin i chwasty które nie zdążyły zawiązać jeszcze nasion.

Warzywnik
Zapewne do tej pory posiadamy już w swoim ogródku odpowiednio przygotować podłoże do sadzenia roślin – uporządkowane po zimie, odchwaszczone, spulchnione i zasilone kompostem. Jeśli jeszcze tego nie zrobiliśmy, musimy szybko to nadrobić.
Młode siewki uprawiane w pomieszczeniach regularnie podlewamy i powoli przyzwyczajamy je do warunków panujących na zewnątrz.
W kwietniu musimy znaleźć czas na przepikowanie posadzonych na rozsadę w lutym i marcu pomidorów i papryki.
Zaczynamy przygotowywać rozsadę ogórków i dyń. Siejemy je gniazdowo, po 2-3 nasiona, a kiedy wzejdą usuwamy najsłabsze siewki.
Od połowy kwietnia możemy rozpocząć produkcję rozsady kukurydzy.
Na początku kwietnia wysadzamy do gruntu zahartowane rozsady kalarepy, sałaty, a nieco później pora i cebuli.
Bezpośrednio do gruntu wysiewamy roszponkę.
Rzodkiewkę i rukolę wysiewamy do gruntu sukcesywnie, w odstępach dziesięciodniowych. W ten sposób zapewnimy sobie zbiór przez cały sezon.
Przez cały miesiąc wysiewać możemy pietruszkę korzeniową i naciową, por, marchew, pasternak. Koper w miarę potrzeb możemy dosiewać do końca lata.
Jeśli mamy ochotę na własne ziemniaki, to na początku kwietnia sadzimy podkiełkowane sadzeniaki do gruntu. Z początku nie trzeba ich podlewać.
Do połowy kwietnia kończymy siew grochu i szpinaku. W drugiej połowie przychodzi czas wysiewu buraków ćwikłowych i skorzonery. Pod koniec miesiąca możemy wysiewać też cykorię, bób, szczaw, fasolę (ale nie szparagową).
Jeszcze w kwietniu możemy wysadzać czosnek.
Pamiętajmy o przestrzeganiu zalecanej głębokości siewu i odległości między rzędami dla każdej odmiany warzyw.
Warzywa późniejsze lubiące ciepło możemy teraz posiać do inspektu lub rozsadnika, by były gotowe na późniejszy np. sierpniowy zbiór. Możemy tak zrobić np. z późną sałatą, kapustą, brokułami, patisonem czy brukwią.
Kluczową kwestią związaną z troską o warzywa posiane w kwietniu jest zadbanie o odpowiedni poziom nawodnienia. Musimy regularnie podlewać młode rośliny zarówno te wschodzące w gruncie jak i te przesadzone z rozsady.  Do podlewania używamy delikatnego rozproszonego strumienia wody lejąc obok rośliny, a nie bezpośrednio na nią.
Ważna jest ochrona warzyw przed szkodnikami. Warto stosować naturalne opryski (np. preparaty na bazie czosnku skutecznie odstraszają szkodniki). Możemy też odpowiednio wysiewać warzywa (np. śmietkę cebulową odstraszy sianie cebuli na przemian z marchwią).

Zioła
W kwietniu możemy posiać zioła. Do gruntu w kwietniu siejemy zarówno zioła jednoroczne (rumianek  pospolity, kminek, cząber, majeranek, kolendra), jak i wieloletnie (lubczyk ogrodowy, mięta, szałwia lekarska).
Jeżeli nie pomyśleliśmy wcześniej o założeniu ogródka ziołowego i teraz nie mamy na niego miejsca, zioła możemy wysiać pomiędzy warzywami. Niektórym roślinom takie sąsiedztwo służy np. szałwię siejemy koło kapusty lub marchwi, miętę w okolicy fasoli, grochu, kapusty, kalarepy lub brokułów, koper siejemy w sąsiedztwie ogórków, cząber zaś pozytywnie wpłynie na wzrost cebuli i czosnku.

Ogród owocowy
W kwietniu kończymy cięcie drzew i krzewów w sadzie. Choć ten zabieg wykonywaliśmy lutym i marcu to jednak początek kwietnia jest najkorzystniejszym terminem dla gatunków wrażliwych na niskie temperatury. Zatem w ciepły dzień przystępujemy do cięcia moreli, brzoskwini, nektarynki i śliwy. Wycinamy pędy połamane, uschnięte, przemarznięte, dotknięte chorobą i te rosnące do środka korony. W przypadku przemarznięcia uszkodzone pędy tniemy kilka centymetrów pod miejscem przemarznięcia, jednocześnie nad oczkiem skierowanym na zewnątrz korony. Przemarznięte pędy łatwo zauważyć bo zdrowe mają już dość duże pączki. Rany po cięciach zabezpieczamy maścią ogrodniczą.
Początek miesiąca to także ostatni możliwy termin na przycięcie winorośli. Późniejsze cięcie spowoduje silny wyciek soków z pędów (płacz łozy), co nadmiernie osłabi roślinę.
W dalszym ciągu możemy jeszcze prześwietlić krzewy jagodowe takie jak porzeczki, agrest, maliny i jagoda kamczacka. Usuniętych pędów malin nie wyrzucamy na kompost, a palimy.
Początek kwietnia to ostateczny termin szczepienia drzewek owocowych.
Dokonujemy przeglądu drzew i krzewów pod kątem ataków chorób i szkodników. W przypadku problemów od razu przystępujemy do działania. Przy okazji przycinamy uszkodzone i przemarznięte gałązki.
Dokonujemy przeglądu drzew i krzewów pod kątem ataków chorób i szkodników. W przypadku problemów od razu przystępujemy do działania. Przy okazji przycinamy uszkodzone i przemarznięte gałązki.
Dopóki drzewa i krzewy owocowe nie zaczęły kwitnąć możemy jeszcze dokonać oprysków. Nie opryskujemy drzew już kwitnących by nie skrzywdzić owadów zapylających. Chronimy jabłonie i grusze przed parchem, a drzewa pestkowe przed rakiem bakteryjnym.
Jeżeli zaplanowaliśmy sadzenie drzew i krzewów owocowych musimy zrobić to najpóźniej w drugiej połowie kwietnia. Rośliny z odkrytym korzeniem możemy sadzić dopóki są w stanie bezlistnym, natomiast te w  donicach przez cały sezon wegetacyjny pod warunkiem że nie rozkruszyliśmy bryły korzeniowej. Starajmy się sadzić na głębokość na jakiej rosły w szkółce. O tej porze można sadzić drzewa pestkowe takie jak wiśnia, śliwa, morela, brzoskwinia. Wiosną dopuszcza się również sadzenie jabłoni i grusz. Posadzone rośliny przycinamy nieco mocniej od tych, które sadziliśmy jesienią.
Z krzewów posadzić możemy zdrewniałe sadzonki młodych porzeczek i winorośli. Umieszczamy je w glebie tak, by na powierzchni znajdował się jeden pąk.
Robimy porządki w uprawie truskawek i poziomek. Z krzaczków usuwamy stare i zaschnięte liście, wzruszamy ziemię w międzyrzędziach i między roślinami w rzędach. Zakładamy również nowe zagony. Truskawki sadzimy w rozstawie 25-30 cm, w dołkach na tyle głębokich by korzenie się nie zawijały. Musimy zwrócić uwagę na pąk tzw. serduszko, który znajduje się nad korzeniem i nie może być zasypany ziemią. Po zasadzeniu podlewamy. Poziomki i truskawki mają niewielkie wymagania nawozowe (obfite nawożenie wiosną jest niekorzystne). Roślinom tym natomiast dobrze zrobi ściółkowanie.
Możemy rozmnażać porzeczki, agrest, jeżyny poprzez odkłady poziome. Jest to niezwykle prosta i efektywna metoda. Przyginamy najniższe gałązki krzewu do  przygotowanego zagłębienia w ziemi i przysypujemy podłożem. Dodatkowo możemy lekko docisnąć własnej roboty obejmą z drutu zagiętego w łuk. Do jesieni w tym miejscu wytworzy się korzeń (wtedy odetniemy ukorzenioną część i przesadzimy w nowe miejsce).
W połowie miesiąca warto zasilić drzewa i krzewy nawozem wieloskładnikowym.

Ogród ozdobny
W kwietniu nadal złocą się pędy forsycji, zaczynają pojawiać się kwiaty magnolii, pigwowca, złotlinu, mahoni pospolitej czy barwinka. Przy ciepłej wiośnie zachwyca korona różowych kwiatów migdałka. Zakwitają piękne rośliny cebulowe. Pod koniec miesiąca cieszymy oko zakwitającymi floksami szydlastymi, goryczkami, serduszkami okazałymi.
Rośliny powinny mieć już zdjęte osłony zimowe.  Jedynie u krzewów wyjątkowo wrażliwych na niskie temperatury (np. budleja) możemy wstrzymać się do końca miesiąca.
Kwiecień to miesiąc wysiewów. W zależności od gatunku możemy siać na rozsady lub wprost do gruntu.
Na początku miesiąca można wysiać do inspektu lub skrzynek tytoń ozdobny, diaskię, żeniszki, kapustę ozdobną, arktotis. Do rozsadnika wysiewamy aster chiński, cynia i kosmos.
Zabiegom pielęgnacyjnym należy poddać rozsady kwiatów jednorocznych wysianych w poprzednim miesiącu. Pikujemy siewki i przesadzamy je do większych pojemników ze świeżym podłożem zapewniając odpowiednią dla rozwoju temperaturę i wilgotność. Pod koniec miesiąca hartujemy je przed wysadzeniem do gruntu.
W kwietniu możemy wysiać na bezpośrednio do gruntu rośliny jednoroczne takie jak nasturcja, smagliczka, maciejka, nagietki, chabry, klarkie, czarnuszka, kufea, maczek kalifornijski, dimorfoteka, rezeda, szarłaty, dziwaczki, ślazówki, ułudki, lepnicę i słoneczniki, mak polny czy kocanki.
Z pnączy jednorocznych wysiewamy w kwietniu groszek pachnący i wilce.
Na stanowiska docelowe sadzimy też bratki, niezapominajki i stokrotki.
Kwiecień jest również dobrym miesiącem na sadzenie traw ozdobnych.
Kwiecień to także czas sadzenia roślin cebulowych i bulwiastych kwitnących latem, które nie zimowały w gruncie. Pod koniec miesiąca sadzimy mieczyki, dalie, krokosmie, kanny, tygrysówki, galtonie. Usuwamy przekwitłe kwiatostany roślin cebulowych kwitnących wczesną wiosną (np. szafrany, wczesne odmiany narcyzów i hiacyntów). Pozostawiamy łodygę i liście, aby nie zahamować procesów życiowych roślin.
Jeśli od pierwszego nawożenia wiosennych roślin cebulowych minęły 3 tygodnie zabieg można powtórzyć.
Wiosną możemy też stworzyć nowe nasadzenia z krzewów i drzewek liściastych. Kwiecień to ostateczny termin na sadzenie drzewek i krzewów zrzucających liście i optymalny termin dla roślin wiecznie zielonych. Kwiecień to czas sadzenia np. azalii, różaneczników, hertensji czy magnolii.
Jeśli w marcu było zbyt zimno dokonujemy cięcia róż. Po cięciu zasilamy je specjalnym nawozem. Kwiecień to także odpowiedni miesiąc na sadzenie nowych krzewów różanych. Sadzenie wiosenne jest dla nich najbardziej optymalne. Przy zakupie wybierajmy róże, które mają co najmniej trzy zdrowe pędy, rozwinięty system korzeniowy i zieloną, gładką skórkę. Wokół nowo posadzonych róż usypujemy niski kopczyk ziemi, co uchroni pędy przed wysychaniem. Pamiętajmy o przycięciu świeżo posadzonych krzewów.
Krzewy ozdobne kwitnące wiosną należy ciąć zaraz po przekwitnięciu (forsycje, wczesne tawuły, wierzby). Forsycjom skracamy pędy które kwitły o połowę, a wierzbom wszystkie pędy, pozostawiając jedynie 2-5 cm.
Przycinamy bukszpany, przy czym przeglądamy krzewy w poszukiwaniu gąsienic. Rozchylamy gałązki gdyż zaczynają żerować od środka krzewu. Gdy zauważymy szkodniki wykonujemy oprysk.
W kwietniu przesadzamy i dzielimy byliny kwitnące latem i jesienią. Wystarczy część karpy oddzielić ostrym szpadlem. Zadbajmy aby każda z oddzielonych części miała kawałek kłącza, korzenie przybyszowe i widoczne oczka. Przed posadzeniem karpy zanurzamy na kilka godzin w wodzie. W taki sposób możemy podzielić funkie, floksy, liliowce, astry, rozchodniki, rojniki. Ziemię pod krzewami ozdobnymi warto wyściółkować, zwłaszcza tymi o płytkim systemie korzeniowym m.in. azalie, oczary, różaneczniki, wrzosy. Pozwoli to utrzymać wilgoć w glebie oraz zahamuje rozwój chwastów. Jako materiał do ściółkowania wykorzystać możemy przekompostowaną zeszłoroczną trawę, słomę, trociny. Pamiętajmy, że popularna kora sosnowa zakwasza glebę dlatego nadaje się tylko pod gatunkami tolerującymi kwaśne podłoże.

Trawnik
W kwietniu dokonujemy wielu prac pielęgnacyjnych trawnika. Jeśli w marcu pogoda nie sprzyjała to teraz porządkujemy trawnik, grabimy, wyrównujemy kretowiska i zagłębienia, a w razie konieczności przeprowadzamy regenerację trawnika (wertykulacja, aeracja).
Miejsca gdzie murawa zmarniała i są prześwity wypełniamy dosiewając odpowiednie nasiona trawy.
Zaczynamy regularnie kosić murawę. Przycinamy trawę nie krócej niż ok. 4 cm, by mogła szybko wrócić do pełnej wegetacji i była odporniejsza na suszę. W miejscach zacienionych pozostawiamy źdźbła jeszcze dłuższe.
By trawa dobrze się rozwijała i lepiej krzewiła regularnie ją podlewamy i nawozimy nawozami organicznymi.
W drugiej połowie miesiąca rozpoczynamy walkę z chwastami porastającymi trawnik. W miarę możliwości staramy się pielić ręcznie, choć jest to bardziej czasochłonne. Nie czekamy z pieleniem, aż chwasty zaczną kwitnąć. Jeśli się rozsieją, trudno będzie się ich pozbyć.
Kwiecień jest również  najlepszym okresem na zakładanie nowego trawnika.
Ekologiczną alternatywą dla tradycyjnych zielonych trawników jest założenie pełnej kolorów łąki kwietnej. Już teraz możemy wysiać przeznaczone do tego mieszanki nasion.
Wiosną w ogrodzie warto umieścić domki dla pożytecznych owadów m.in. trzmieli i murarek.

Iglaki
Robimy przegląd iglaków w poszukiwaniu szkodników i oznak chorobowych. W razie potrzeby wykonujemy oprysk odpowiednim preparatem.
Możemy sadzić iglaki i przycinać te już rosnące. Ważne żebyśmy zdążyli przed początkiem wegetacji roślin.
Warto zastosować nawóz przeciw brunatnieniu igieł.

Żywopłot
Liściaste krzewy sadzone jako żywopłot przycinamy po posadzeniu. W przyszłości staną się gęste i mocne.
W dalszym ciągu możemy ciąć starsze żywopłoty, ale tylko wtedy gdy nie zagnieździły się w nich ptaki.
Nie możemy zapomnieć o nawożeniu.

Oczko wodne
Jeżeli w poprzednim miesiącu tego nie zrobiliśmy, czyścimy zbiornik po zimie, sprawdzamy jego szczelność, a następnie uruchamiamy pompę i urządzenia filtrujące.
Kiedy pogoda się ustabilizuje możemy zacząć przenosić do oczka rośliny wodne, które zimą przechowywane były w cieplejszym miejscu.
W kwietniu dzielimy i przesadzamy rośliny ze strefy przybrzeżnej. Możemy sadzić również nowe rośliny.
Jeśli temperatura utrzymuje się na poziomie 10-12 stopni zaczynamy karmić żyjące w oczku wodnym ryby (początkowo niewielkimi porcjami pokarmu).
Pod koniec miesiąca możemy wpuszczać nowy narybek.

Zdjęcia: unsplash.com, pixabay.com/pl/

image_pdfimage_print
Scroll to Top
Skip to content